|
Forum Teamu Heavenly Army 4um Teamu *Niebiańska Armia*
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximus
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żary
|
Wysłany: Sob 23:09, 28 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
hmm dopiero co wrocilem z ep 3 i co?
hmm powiem tak, tato powiedzial ze dla takiego gowna nie warto bylo jechac do wroclawia a ja?
hmm mi sie podobalo, ale mam jednak jakis pewien niedosyt, a mianowicie walka z dooku byla bardzo krótka, z palpatinem też, yoda też jakoś nie był już taki chardy, padme, która tylko cie cieszyla i głównie płakała/rozpaczała/krzywiła twarz w geście rozpaczy, która mnie nie przekonała, zbyt mało uwagi poświęcono pozostałym jedi, jak plo koon i ki mundi, a także to, w jaki sposób palpatine oczarował anakina nie miało uczucia, bylo oschle i mdłe.
Końcowa ocena:
Film niezly, rozwiał moje pytania/wątpliwości związane z czasem pomiędzy ep 1,2 a 4,5,6, ale zbyt opschly i miałki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maximus dnia Nie 9:49, 29 Maj 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Firax
Nowy
Dołączył: 28 Maj 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 23:28, 28 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
YYY
Człowieku ja nie długo ide 3 raz na RotS...
A powiem ci że bez żadnych kontrowersji jest to najlepsza część STAR WARS...
Spójż na efekty specjalne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
^Senin
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Concord Dawn (taka wiocha w odleglej galaktyce)
|
Wysłany: Sob 23:43, 28 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
Maxi podziela moje zdanie jak widze, bo o RoTSie powiedzialbym dokladnie to smao co on. Wiedzac, ze to juz ostatnia czesc sagi Lucas mogl sie bardziej przylozyc do walk na miecze swietlne. A co do gry aktorow to nie mam zadnych zastrrezen. Tylko kwestie mieli glupie czasami. Wydaje mi sie, ze najlepiej wypadl Ewan McGregor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slayer
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:57, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
Zaprzeczam całkowicie temu co mowi Maximus i Senin , te efekty , muzyka i zróżnicowane uczucia jakie zapewniał film .. walki na miecze były super , Obi-Wan i Anakin musieli bardzo szybko sie poruszać i wykuć kiedy stope tu , kiedy mieczem w jką strone a kiedy je skrzyżować.. pięknie im to wszyło i ta pomysłość podczas walki.. gdy Obi i Anakin walczyli w pewnym momencie przestali i zaczęli się siłować na moc że tak powiem..wiecie o co chodzi? to że potem ich odrzuciło.. albo te otoczenie , oni walczą a tu lawa pryska jak z gejzera..desz lawy.. anakin po przejsciu na ciemną stronę mocy.. to wszystko było piękne , jestescie nastawieni pesymistycznie i to wszystko , uparli ise ze to ostatnia część wiec musiala byc boska.. dla mnie była a że wy ją tak sobie mniemanie ułożyliscie iż będzie suuper ,a tutaj zaczeliscie wytykać wady i sie okazalo ze film bez sensu. Naprawde sie Lucas przyłożył i film jest ZAJEFAJNY!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximus
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żary
|
Wysłany: Nie 9:50, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
nie powiedzialem, że jest zły. Jest bardzo dobry, ale jak dla mnie oprócz bitw i pojedynkow reszta filmu jest nudna, bez uczucia, emocji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slayer
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:12, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
Bez uczucia?! a jak vadera składali..padme gadała z anakinem .. wszystkie decyze podjete przez rade jedi.. i wszytkie inne sprawy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximus
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żary
|
Wysłany: Nie 13:51, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
padme mnie kompletnie zawiodła w tym filmie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
^Senin
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Concord Dawn (taka wiocha w odleglej galaktyce)
|
Wysłany: Nie 14:47, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
NO no. maximus czyta w moich myslach =]. Padme mnie zawiodla. Chociaz w jednym momencie mnie tak rozsmieszyla, ze cala sala sie na mnie zaczela gapic . Byla taka scena, w ktorej padme stoi na balkonie i rozmwaia z anakinem opartym o sciane. Senator patrzy na zachod slonca na Courscant i jest odwrocona tylem do Anakina. Teraz dialog:
Anakin: Padme, jestes taka piekna.
W tym momencie ona sie odwraca i wyglada jak ta babka z The Ring...lol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sly
Rycerz Jedi
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Erderon
|
Wysłany: Nie 14:51, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
łojej...
Ludzie przecież to jest tylko i wyłącznie kwestia gustu!
Slayer i Firax napewno nie przekonają Maximusa i Senina, że ep3 jest najlepszy, i na odwrót.
Ponieważ jak ktoś coś lubi to, to lubi i niema możliwości żeby ot tak, bo ktoś tak chce, przestanie to lubić. Dlatego nie należy się spierać w kwestii gustu.
Ja osobiście uwielbiam Mroczne Widmo, które nie jest aż tak bardzo lubiane, tak samo z Nową Nadzieją, ale nikt mi nie wmówi, że te części nie są najlepsze, bo ja i tak będe je lubić.
Tak więc nie ma co się kłócić w kwestii która część jest najlepsza, bo i tak Wam z tego nic nie wyjdzie, ale to tylko taka moja rada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximus
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żary
|
Wysłany: Nie 14:59, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
odnosnie tematu to wg mnie Ep 3 zasluguje na Oscara za muzyke
a co do naszych dyskusji to sluchajcie wszyskie SW sa arcydzielami
ja nie mowie ze dla mnie ep 3 jest najlepszy. Owszem walki, bitwy i efekty wymiatają, muza też, ale jak dla mnie gra aktorów w scenach, które powinny nas utożsamiac z bohaterem, jest hmm słaba. Mimo wszsko uważam że Ep3 jest fajny.
Poza tym wiecie co? Ep 3 stworzył we mnie cos, czego zadna inna czesc nie stworzyła, a mianowicie pytania. Czy i wy nie zadawaliscie sobie pytań, co by było gdyby np:
-Mace zabił Palpatina
-Obi dobił Anakina
-Yoda zabił Palpatina
-Palpatine zabił Yodę
Ja takie pytania sobie zadawałem. Nie wiem jak wy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sly
Rycerz Jedi
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Erderon
|
Wysłany: Nie 15:33, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
A ja se zadawałem ciągle jedno pytanie i niestety nie mam na nie odpowiedzi nawet po ep3 Mianowicie biega mi oto co się stało z Jar Jar Bingsem
Sądziłem, że w ep3 będzie jakaś konkretna odpowiedź , a tutaj okazuje się, że trza się domyślać.
...pewno umrł śmiercią naturalną...albo udławił się jabłkiem
Co do pytań Maximusa:
1.
-Mace zginąłby z ręki rozpaczonego Anakina
-Mace zabiłby jeszcze Anakina i skończyłaby się Saga
-Anakin nie miałby mistrza i może wróciłby na Jasną Strone Mocy (wątpie)
2.
-Skończyłaby się Saga
-Padme zabiła Obiego za to, że On zabił Anakina
-hmmm...nigdy byśmy nie ujrzeli wypasionej zbroi Vadera
3.
-Anakin nie miałby mistrza i może przeszedłby na Jasną Strone Mocy (wątpie)- jush gdzieś to słyszałem
4.
-Luck nie miałby mistrza i nigdy by nie uniusłby X-Winga
-Jedi by się załamali
Takie pytanie to można do każdego filmu zadawać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximus
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żary
|
Wysłany: Nie 16:04, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
nie nie można
poza tym anakin przyleciał do gabinetu, gdzie walczyli jedi i palpatine jako Jedi i chciał pomóc Jedi.
Film nie pokazał tego ważnego punktu widzenia, a mianowicie:
Anakin tak naprawdę widział, jak Mace walczy z Palpatinem, widział jaki Palpatine był straszny i zły i chciał pomóc Macewi w dobiciu, ale potem przypomniał sobie że gdy Palpatine umrze to Padme też umrze i dlatego się przełamał.
O dziwo ironia jest taka że Padme umarła bo Anakin chciał ją uratowa, gdyby nic nie zrobił to kto wie czy by nie żyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slayer
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:53, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
Padme zabiła by Obiego..LOL .. co by mu zrobiła? gripa puściła?^^
dla mnie Padme grała wyjątkowo dobrze ten płacz, załamanie..te wszystkie uczucia jakie było wyidać z jej twarzy..
Całkowicie popieram pierwszy post Sly w tym temacie..
Możecie sie zdziwić ale ja z kolegą smiałem sie z totalnie przykrego momentu w filmie..ze cala sala patrzyla na nas jak na ułomów to był taki dialog
Obi wraca na statek gdzie Padme leży nie przytomna, nagle się budzi.
Padme : czy anakin jest cały?
<lol2><hahaha><lol2>
ten tam płonie ,stracił ręke i nogi a ta taki tekst... mój kolega jeszcze mi szepnoł "tak , nic mu nie jest!"
smiaismy siie mocno powstrzymujac ale nic nie dalo , normalnie co to było..10 sek przerwy atu kolega "czy anakin jest cały?" a my znowu..i tak chyba kilka minut az yoda wlazł do pokoju palpatina..potem znow usie smialismy jak yoda guardianów palpatina zgładził albo tak sidiousa odepchnal ze polecial na 2 strone sali i fajnie spadł na krzesło^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
^Senin
Moderator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Concord Dawn (taka wiocha w odleglej galaktyce)
|
Wysłany: Nie 19:33, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
Tym razem musze sie nie zgodzic z Maximusem tylko ze Sly'em. Pytania tego typu mozna zadawac do kazdej czesci Star Wars i nie tylko. Zawsze i wszedzie jest "co by bylo gdyby?". W prawdziwym zyciu tez.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slayer
Administrator
Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:10, 29 Maj 2005 Temat postu: |
|
|
Tak to prawda, zawsze jak ogladam film to sobie zadaje takie pytania.. wyobraźnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|